Jesień pod żaglami CŻ
Koniec września był jeszcze wyjątkowo ciepły i słoneczny, ale tydzień później ochłodziło się, przyszła jesień. Taka była właśnie sobota 7 bm. – jesienna, zimna, deszczowa, słońce tylko chwilami przebijała się przez szare chmury… Nawet taka pogoda nie odstrasza jednak młodych żeglarzy, spędzających praktycznie każdy weekend na przystani i na łajbach Centrum Żeglarskiego nad jeziorem Dąbie. Na Małym Dąbiu było aż gęsto, na wodzie były Optymisty, skippery, Cariny i większe jachty – w tym „Utrica” i „Magnolia”, byli deskarze, a wszystko pod żaglami w charakterystycznych miejskich barwach, czym wyróżniają się jednostki CŻ (jak na zdjęciach). Norweskie powiedzenie mówi – „Dla żeglarzy nie ma złej pogody, są tylko źle dobrane sztormiaki”. Młodzi żeglarze z CŻ nie boją się deszczowej pogody, mają „dobre” sztormiaki…
Dodam, że na jachtach CŻ szkolili się też uczestnicy kursu młodszych instruktorów żeglarstwa, prowadzonego przez WSH TWP, w którym uczestniczy też trójka naszych Opiekunów SKEM – Iza Iwanów (Gim. 6), Agnieszka Zbiżek (Gim. 22) i Paweł Chybiński (Gim. 14). Wśród młodzieży na wodzie byli też podopieczni Joli Gałęzowskiej, członkowie SKEM przy CŻ. Za dwa tygodnie odbędzie się w CŻ oficjalne zakończenie sezonu, na razie są jeszcze na wodzie…
Tekst i zdjęcia: Wiesław Seidler
You must be logged in to post a comment.