Na ostatnich zajęciach uczestnicy i uczestniczki Teatru Opowieści Rolplej dostali nietypowe zadanie. Zaznajomiwszy się już wcześniej z tradycyjnym japońskim teatrem ilustracji (kamishibai), pierwszą część zajęć poświęcili analizie próby przeniesienia tego rodzaju sztuki na ekran. Mało tego! W przeciwieństwie do klasycznych, pełnych werwy i elementów komediowych, opowieści, obejrzeli mroczniejszą stronę kamishibai, pełną miejskich legend i duchów. Następnie w grupach stworzyli, zapisali i zilustrowali własne historie w klimatach urban horror, gdzie za bohaterkami lub bohaterami opowieści zawsze coś się czai lub jakieś proroctwo – wcześniej nieczytelne – w niewiarygodny sposób ziszcza się.
Zabawy, choć tematyka spotkania była makabryczna, było co niemiara. Jak wiemy, oswajać lęki można właśnie dzięki opowieściom, a to co nazwane zazwyczaj mniej przeraża.
Dla Rolplejów (Seniorów) to był dobry krok w stronę stania się odpowiedzialnym i rzetelnym storytellerem lub storytellerką.

Zdjęcia i tekst: Marcel Mroczek

Grafiki: pixabay.com