Temat zdrowego trybu życia nieprzypadkowo wybrałam na początek rozpoczynającego się roku. Każdy
z nas w tym czasie dokonuje podsumowań i planuje zmiany w swoim życiu. Nowy rok jest więc dobrą okazją do uczenia dzieci postaw prozdrowotnych. Jest to bardzo trudne, bo od niemal dwóch lat żyjemy w pandemicznej rzeczywistości. Skutki COVID-19 dotykają nas bezpośrednio i pośrednio. Ograniczenia w życiu społecznym i zawodowym, zdalne nauczanie, izolacje, kwarantanny, wszystko to negatywnie wpływa na stan fizyczny, emocjonalny, intelektualny  i społeczny nas wszystkich. My, dorośli żyjemy w stresie i niepewności o zdrowie nasze i naszych bliskich, o pracę zawodową, proces edukacyjny naszych dzieci i ich przyszłość. Dzieci zostały wytrącone z rytmu życia szkolnego. Częstym obrazkiem rodzinnym staje się przebywanie długi czas razem w domu, bez możliwości wyjścia, aktywności ruchowej na świeżym powietrzu, oderwania się od rutyny dnia codziennego. Dotarliśmy do punktu, w którym zwykły spacer to luksus. Ta sytuacja generuje napięcia, nerwy i  konflikty w rodzinie. W tak skomplikowanej rzeczywistości tylko zdrowe podejście do życia może nam pomóc. Skupmy się w tym momencie na prawidłowej diecie dla nas i naszych dzieci.

Paradoksalnie zmiany w organizacji naszej codzienności sprawiają, że mamy więcej czasu dla rodziny. Przyjrzyjmy się zatem naszym nawykom żywieniowym. To my, rodzice musimy mieć świadomość tego co, ile i kiedy podajemy swoim dzieciom. Złe wybory żywieniowe skazują je często na otyłość, problemy stomatologiczne, metaboliczne, immunologiczne a nawet psychiczne. Opracujmy optymalną dietę, wyeliminujmy żywność wysokoprzetworzoną oraz kontrolujmy spożywanie słodyczy w każdej postaci. Każdy z nas próbuje znaleźć sposób na ukojenie nerwów i zredukowanie napięcia. My dorośli, mamy większy wachlarz możliwości na odstresowanie – rozmowy partnerem, spotkania z przyjaciółmi, czytanie, słuchanie muzyki, oglądanie filmów, korzystanie z siłowni, klubów fitness, kosmetyczki itp. Nasze dzieci najczęściej  sięgają po słodycze w różnej postaci oraz przekąski i napoje z wysoką zawartością cukru. Te produkty najszybciej dają im uczucie przyjemności. Mózg natychmiast wytwarza endorfiny odpowiedzialne za dobre samopoczucie. To błędne koło, które może doprowadzić do uzależnienia. Musimy się zmobilizować i poszukać zdrowej alternatywy dla tych szkodliwych produktów. Czas na rewolucję żywieniową! Więcej owoców, warzyw, produktów wielozbożowych o niskiej zawartości tłuszczu i cukru, podawanych w racjonalnych porcjach i o stałych porach. Jeśli dzieci będą widzieć nasze zaangażowanie i uczestniczyć w procesie zmian nawyków żywieniowych, jeśli będziemy mądrze i szczerze rozmawiać o skutkach niezdrowego odżywiania, a przede wszystkim sami się zdyscyplinujemy, to nasze dzieci zaufają nam i będą współpracować na tym polu. Zdrowy tryb życia to nie tylko dieta i zaspokojenie potrzeb fizycznych. To także realizowanie potrzeb emocjonalnych, intelektualnych i duchowych. O tym, jak wspomagać nasze dzieci w poznawaniu i zrozumieniu tych potrzeb, będą  następne odsłony CUD-u.

Iga Kamela – Nauczyciel Pracowni Rozwoju Muzyczno-Ruchowego

Zachęcamy do lektury i do skorzystania z CUD-ownej poczty, która czeka na Rodziców na III piętrze!