Fantastyczna sobota
Na jeden dzień otworzyła swoje podwoje nowa uczelnia w Szczecinie. Tylko przez jeden dzień można było zostać studentem Pałacowego Uniwersytetu Fantastycznego – minikonwentu poświęconego „edukacji ku fantastyce”. I choć otwarcie miało miejsce 1 kwietnia, obyło się bez prima aprilisowych żartów w programie wydarzenia. Na uczestników nowej pałacowej imprezy czekało moc atrakcji – prelekcje poświęcone narracyjnym grom fabularnym, LARPom, literaturze, kulturze Orientu, wystawa fotograficzna, warsztaty plastyczne i rękodzielnicze, spotkania ze szczecińskimi pisarzami literatury fantastycznej, rekonstruktorami, tancerkami, nietuzinkowymi pasjonatami. Wszystko to miało miejsce w ciągu jednego „roku akademickiego” czyli siedmiu godzin, które można było poświęcić na fantastyczne studiowanie.
Na każdego studenta czekały w Dziekanacie przemiłe panie, niosące pomoc i rozdające Indeksy (programy wydarzenia), po budynku krzątali się Asystenci, dopilnowując, by wszystko przebiegało zgodnie z planem, a swoją wiedzą i umiejętnościami dzielili się Pufesorzy, często członkowie różnych związanych z fantastyką stowarzyszeń lub organizacji. Każdy mógł tu znaleźć coś dla siebie. Można by rozpisywać się tutaj o każdym z punktów programu, lecz, niestety, umniejszyłoby to jedynie lub znacząco spłaszczyło wagę tych spotkań studentów PUFu z prelegentami czy pasjonatami. W ferworze zajęć można było zatrzymać się w Kąciku Planszówkowym, gdzie przy przygotowanym stole czekały na strudzonych gry różnego rodzaju oraz inni chętni wrażeń gracze. Dodatkowo wraz z zajęciami PUFu odbyła się kwietniowa edycja imprezy „Kości zostały rzucone. Sobota z RPG”, gdzie kilkonaścioro śmiałków stawiało czoła fabularnym przygodom przygotowanym przez Mistrzów Gry. W tym miesiący można było m.in. zagłębić się w świat „Warcrafta” czy „Planety Skarbów”. Te siedem godzin to jedynie przedsmak tego, co oferuje nam fantastyka z całą swoją złożonością. Nie da się oddać tego ogromu wiedzy, umiejętności czy pasji, jaki oferują nam światy wyobrażone. Dlatego staramy się robić apetyt na więcej. Jako rektor „przysięgam uroczyście, że knuję coś niedobrego” i postaram się, by w kolejnym roku szkolnym ponownie otworzyć PUF. Mam nadzieję, że studiowanie na takiej uczelni nikomu nie sprawi przykrości.
Z uszanowaniem,
Jego MagniPUFencja
Marcel Mroczek
PS. Bardzo serdecznie chciałbym podziękować wszystkim prelegentom, PUFesorom, pasjonatom, organizacjom i stowarzyszeniom, którzy pomogli współtworzyć program naszego Uniwersytetu. Dziękuję również Mistrzom i Mistrzyniom Gry, którzy wsparli kwietniową edycję „Soboty z RPG”.
zdjęcia: Iwona Sarnicka i Monika Wilczyńska
więcej zdjęć na Fb – KLIK
You must be logged in to post a comment.