Pierwsza grudniowa LEŚNA SOBOTA przebiegła w zimowej aurze. Wyruszyliśmy z Pilchowa w kierunku Mostu Meyera. Las pokrył się cieńką warstwą białego puchu i śnieg miło chrzęścił pod butami. Większość z nas nie mogła oprzeć się chęci pobawienia się śnieżkami. Po drodze minęliśmy pomnikowy Dąb Bogysława X. Leśnicy wystawili też lizawki solne dla zwierząt, które bogate są w różne kompozycje mikrelementów. Niektórzy z nas(tak jak ja) widzieli je pierwszy raz w życiu :).

Niebieskim szlakiem doszliśmy na Wzgórze Pokoju i do pamiątkowego głazu potocznie nazywanego „głazem z zajączkami”. Kamień ustawiony został 26 września 1934 r. przez Towarzystwo Miłośników Puszczy Mścięcińskiej na pamiątkę zmarłego w 1914 r. niemieckiego pisarza i poety Hermana Lonsa. Schodząc ze szczytu doszliśmy do stadniny koni. Zatrzymaliśmy się tu na chwilkę, aby popatrzeć na biegające po wybiegu konie.Właściwie to nie wiadomo kto na kogo patrzył :). Im mróz na pewno nie przeszkadzał, ale my zaczynaliśmy przymarzać, więc trzeba było iść dalej. Mijając po drodze Dąb Starosty doszliśmy do Sierakowa zadowoleni z dzisiejszej wędrówki. W tej Leśnej Sobocie brało udział 84 osób z 7 szkół.

tekst: Joanna Junka z Gimnazjum 20
zdjęcia: Ola Fedorowicz z Gimnajzum 20