Jesień…
Jesień przybiera piękne barwy. Na spacer parkowymi alejami i leśnymi dróżkami zaprasza Was Natalia Odrowska z Pracowni Dziennikarskiej…
Kolejny wschód słońca. Kolejny dzień skreślony w kalendarzu. Kolejny kasztan spadł Wam z drzewa pod nogi, a Wy wciąż czujecie znudzenie? Spoglądacie na świat, jakby był pomalowany szarościami, choć dawniej dekorowaliście go własnoręcznie jesiennymi barwami… Nie pamiętacie, jak wesoło wbiegaliście w pomarańczowe góry liści i widzieliście w nich najróżniejsze cuda?! Czasem był to zamek do zdobycia, baza do obrony, a może i wielki potwór, z którym musieliście stoczyć bój na śmierć i życie. Pod nogami pękały Wam suche gałązki, a wiatr targał włosy. Ganialiście między drzewami, chcąc cieszyć się tymi chwilami jak najdłużej. A gdy przychodził czas na powrót do domu, kieszenie wypełnione były po brzegi kasztanami, z których potem tworzyliście własną armię ludzików. Dlaczego więc teraz narzekacie na myśl o spotkaniu z chłodnymi pocałunkami wiatru? Nie chcecie znowu spróbować ich prześcignąć? Nie chcecie stworzyć barwnego bukietu z liści, który byłby jedynym w swoim rodzaju? Co sprawi, byście mogli – tak jak kiedyś – dostrzec kolory jesieni? Ich piękno, które od zawsze było zaklęte w tych najbardziej banalnych elementach, czeka na Was. Czeka, aż porzucicie maskę pozornego znudzenia i wyciągniecie dłoń po jesienne owoce, a płuca wypełnicie chłodnym, delikatnie wilgotnym powietrzem. Dlaczego zwlekacie? Czas na spacer…
Natalia Odrowska