Kameralny kwiecień,czyli relacja z 46. Soboty z RPG
„Kwiecień plecień…” mówi przysłowie i podobnie było z „Kośćmi” w tym miesiącu. Zaskoczyły nas swoją kameralnością, ale to wcale nie znaczy, że straciły na jakości. Wręcz przeciwnie! Mistrzowie Gry, dzięki mniejszej ilości graczy, mogli swobodniej prowadzić historię, dając Bohaterom i Bohaterkom więcej czasu na zastanowienie oraz umożliwiając im baczniejsze eksplorowanie wyobrażonego świata. A w jakim świecie odbywały się sesje?
- Daleki Wschód – Rodzina samurajów staje do ostatniej walki ze swoim odwiecznym wrogiem, by przekonać się, że w toczonej walce wcale nie byli tymi dobrymi. Aby zakończyć konflikt pokojowo, rodzina będzie musiała coś poświęcić,
- Postapokalipsa – „Neuroshima” – Trzech najemników zatrudnionych w celu poszukiwania zaginionych technologii została wysłana do tajemniczego miasteczka, w którym ludzie byli zmienieni przez nieznane siły. Gracze, chcąc wykonać zadanie, musieli zinfiltrować miasteczko, postępując według jego reguł. Po dogłębnym zbadaniu lokacji, dziesiątkach rozmów z tubylcami zlokalizowaniu celu swojej podróży, musieli przejść przez niebezpieczny i nieustannie zmieniający się labirynt naszpikowany pułapkami. Gdy udało im się dotrzeć do końca, ocierając się o śmierć, stanęli przed dylematem – czy zrealizować zadanie, czy wykorzystać technologię dla siebie? Postanowili posiąść władzę nad wspomnianym urządzeniem, co z kolei pozwoliło im przejść na wyższy poziom świadomości i dało możność sterowania wszystkimi ludźmi z danego miasteczka. Okazali się oni cyborgami IV generacji. Jak nasi bohaterowie wykorzystają swoją potęgę, to temat na inną historię,
- Dark fantasy – „Mörk Borg” – Lukas, władca Kverrland, posiada kopalnię soli, co czyni go najbogatszym możnym w Yrmag, południowej części Tveland. Niestety wydobycie soli ustało, bo coś zaczęło porywać górników. Do tej pory zaginęło czterech. Jedyne co po nich zostało, to plamy krwi w tunelach. Pozostali górnicy odmówili zejścia do kopalni, więc Lukas wynajął trzech śmiałków, żeby rozwiązali problem. Na najniższym poziomie kopalni bohaterowie natknęli się na wielki kocioł, w którym gotował się gulasz z górników. Pożywiając się tą potworną zupą, troll Bulg przedłużał swoje życie. Oferował ten sposób także i bohaterom, lecz oni śmiało odmówili i po zażartej walce zabili Bulga, przyczyniając się do powrotu górników do pracy.
Dziękujemy ogromnie naszym Mistrzom Gry – Wojtkowi Krzymińskiemu, Michałowi Oklejakowi i Kosmie Sochańskiemu – za przygotowanie tych emocjonujących przygód dla uczestników naszego wydarzenia. Wiemy z pewnością, że dzięki takim osobom jak Wy młodzież z radością odejdzie od komputerów i rozpocznie własną przygodę w świecie narracyjnych gier fabularnych.
Tekst i zdjęcia: Marcel Mroczek
You must be logged in to post a comment.