Szczecińska poetka, Róża Czerniawska – Karcz była bohaterką 26. Wieczoru Literackiego w Pałacu Młodzieży. Zwykle w roli prowadzącej spotkania literackie, tym razem w rozmowie z Rafałem Podrazą opowiadała m.in. o tym jak godzi poetycką naturę z funkcją prezesa szczecińskiego oddziału ZLP.

Załatwianie spraw urzędowych, faktury, dofinansowania to w tej chwili codzienność poetki, która mimo to wciąż z ogromną wrażliwością na otaczający ją świat, zapisuje „skrawki czasu” na papierze…

Wieczór rozpoczął się chwilą zadumy, bo właśnie tego dnia odszedł na zawsze nasz wielki poeta i dramaturg – Tadeusz Różewicz, którego bohaterka wieczoru,  wraz z prowadzącym postanowiła uczcić chwilą wspomnień.

Pierwszy tomik poetycki Róży Czerniawskiej – Karcz „po prostu wiersze” ukazał się w 1999 roku w Krakowie. „… skrawki czasu” to już dziewiąty tom w dorobku poetyckim autorki. Jeszcze w tym roku ukaże się  kolejny. Będzie to tomik inspirowany twórczością Jana Vermeera.

tekst i zdjęcia: Monika Wilczyńska
Więcej  o wieczorze oraz galeria zdjęć – eleWatorkultury.org