„Filmówka 3” na spotkaniu z Janem Holoubkiem i na konkursie Zachodniopomorskie Shorty w ramach Szczecin Film Festival!
18 października b.r. Filmówka 3, która jest młodzieżową grupą Uczestniczek Pracowni Filmu gościła w Studio im. Jana Szyrockiego w Polskim Radiu Szczecin. Nasze zainteresowania filmowe mogłyśmy rozszerzać dzięki spotkaniu autorskiemu z Janem Holoubkiem – operatorem, reżyserem a także współautorem scenariuszy filmowych, które dla przybyłych poprowadziła Małgorzata Frymus, dziennikarka radiowa. Spotkanie było możliwe dzięki oficjalnej premierze serialu „Heweliusz”, która tego dnia obyła się w szczecińskiej Filharmonii.
Dzięki pytaniom postawionym reżyserowi udało się dowiedzieć o pasji jaką można rozwijać dzięki kręceniu filmów. Bo przygotowanie do produkcji jest świetną przygodą z wiedzą z wielu dziedzin, zazwyczaj niedostępnych w innych zawodach. To także spotkanie z wrażliwością innych ludzi, ich historiami, pamiątkami a nawet amatorskimi filmami, które po sobie pozostawiają. Tak jak było to w przypadku amatorskich filmów pozostawionych przez kapitana Andrzeja Ułasiewicza z promu Jan Heweliusz, do których dotarli twórcy filmu dzięki żonie dowódcy. Jan Holoubek udzielił świetnej rady młodym adeptkom sztuki filmowej: nie należy się poddawać i być konsekwentnym w swojej drodze. Warto również korzystać z pomocy innych, w tym również osób nie związanych profesjonalnie z filmem. Jak wskazuje doświadczenie reżysera – świetnie także uprawiać jeszcze inny filmowy zawód – zanim – powstaną te filmy, o których się marzy. Czasem nawet dziesięć lat…
Po twórczym spotkaniu spędziłyśmy przyjemne chwile na spacerze po Jasnych Błoniach, chłonąc ostatnie jesienne widoki platanów. Snułyśmy plany i rozwijałyśmy marzenia – w pełni zgadzając się z opinią Jana Holoubka, że nasze miasto ma filmowy klimat.
O godz.14.00 dotarłyśmy do kina Pionier 1907 na pierwszy BLOK zachodniopomorskich shortów. To forum prezentacji niezależnego krótkiego metrażu (do 30 minut) twórców związanych z Pomorzem Zachodnim. Tu gatunki się mieszają i w konkursie startują dokumenty obok fabuł, esejów filmowych, filmowo-muzycznych, animacji czy wideo impresji (info ze strony organizatora: Szczecin Film Festival). Obejrzałyśmy cztery z dziewięciu filmów, które przeszły festiwalową selekcję. Każdy z twórców mierzył się z wyzwaniami, jakie stwarza dzisiejszy świat. Na które nie ma łatwych recept – lecz filmy pozostawiają dużo przestrzeni do samodzielnej refleksji.
Dziękujemy, że mogłyśmy być częścią kulturalnego życia, które stwarza miasto Szczecin.
Agnieszka Czachorowska














