Jak zapisujemy dźwięk? „Halo! Tu dźwięk!” – Wychowanie przez Czytanie
Łódzkie studio kreatywne „Ładne Halo” ponownie zaprosiło Uczestniczki i Uczestników zajęć plastycznych prowadzonych przez p. Agnieszkę Czachorowską, na przygody z dźwiękiem. Tym razem celem było poznanie różnych sposobów jego utrwalenia. Te ciekawe zagadnienia poznaliśmy dzięki książce „Halo! Tu dźwięk!”, autorstwa Joanny Guszty, Karoliny Jaruszewskiej, Magdaleny Piotrowskiej i Szymona Piotrowskiego z ilustracjami Macieja Blaźniaka.
Mali odkrywcy dowiedzieli się, że pierwszym urządzeniem do zapisu i odtwarzania dźwięku był fonograf. To wynalazek Tomasza Edisona, w którym był on zapisany na cynkowej folii specjalnego wałka.
Winyle to potoczna nazwa płyty gramofonowej. Na przykładzie jednej z nich, dzieci przyjrzały się analogowej technologii „notowania” i odtwarzania różnych brzmień.
Kaseta magnetofonowa to nośnik innego sposobu zapisu dźwięków. Na magnetycznej taśmie o szerokości 3,81 mm można zamieścić całą orkiestrę symfoniczną.
Dźwięk w technologii cyfrowej zapisany jest z kolei na płytach kompaktowych ( zwanych też CD). W tej wersji poznaliśmy fragmenty książki „Zamkowe opowieści duszka Bogusia” autorstwa pracującej w naszej Bibliotece – Moniki Wilczyńskiej.
Poniżej krótki materiał do odsłuchania:
https://drive.google.com/file/d/1nUgZFF3v6ScSrX1_gnr8zHVKh4P-SleU/view?usp=sharing
Dużym zaskoczeniem okazała się niewielka karta pamięci o pojemności 1 Gb, na której można zmieścić około 265 czterominutowych utworów.
Dzięki zbiorom opiekuna pracowni, Agnieszki Czachorowskiej, dzieci obejrzały okładki płyt gramofonowych, kaset magnetofonowych a także kompaktów. Oglądając inspiracje projektantów a także starszych kolegów z innej pałacowej pracowni wykonały swoje projekty. Być może niebawem ich płyty zadebiutują na światowej scenie muzycznej. Zapowiadają się takie hity jak np. „Serce dżungli”, „Wiatr i ziemia” czy audiobook „O żaglówce”. Trzymamy kciuki!
Serdeczne podziękowania dla Pani Marioli Grochowskiej i Uczestników Jej pracowni, za typograficzne inspiracje.
Agnieszka Czachorowska
You must be logged in to post a comment.