Jesień jest moją ulubioną porą roku. Dlaczego? Bo mam więcej czasu, żeby zrobić coś dla siebie, na przykład pomalować co nieco, poczytać i pograć w gry. Często na zewnątrz jest pochmurno i szaro. Ale czy to źle? Nie! Większość osób nie lubi takiej pogody, a ja wręcz przeciwnie. Lepiej mi się wtedy myśli. Przyjemniej jest też usiąść w fotelu z kotem i wypić gorące kakao. Według mnie, ta pora roku jest idealna dla artystów. Drzewa z wielobarwnymi i przepięknymi liśćmi są świetnymi modelami. Mnie samą one bardzo fascynują. Jesienią zazwyczaj więcej siedzę w domu i czytam książki. Gram też częściej w gry planszowe i komputerowe, ponieważ latem nie mam na to czasu. Nigdy jednak, choćby w najbardziej brzydką pogodę, nie odmówię spaceru. Teraz już wiecie, dlaczego lubię jesień…
Maja Szczęsna, 11 lat

Dla mnie pora jesienna zbytnio się od pozostałych nie różni. Jednak kiedy mam natchnienie, wszystko od razu się zmienia. Zaparzam herbatę, ubieram wieczorem ciepłą piżamę i zazwyczaj zaczynam pisać, albo czytać, albo malować. Staję się bardziej romantyczna, lecz w tym samym czasie mam też ochotę do słuchania nie- romantycznej, ale nieco „przerobionej” muzyki folk. Chcę robić wszystko i nic. Ciągle zmieniają mi się nastroje. O tej porze roku najbardziej chcę przebywać w domu. Jest to dla mnie miejsce odosobnienia. Jednak muszę przyznać, że szybko mi się jesień nudzi i zaczynam czekać na zimę. Odliczam już dni do Bożego Narodzenia. Ot i taka jestem jesienią.
Palina Tsiartsichnaya, 13 lat

Niektórym jesień może wydawać się smutna i ponura. Ja osobiście bardzo lubię ten czas. Patrzenie bez powodu na spadające krople deszczu i uciekających przed nimi przechodniów… Lubię tę porę roku, bo jest taka kolorowa! Uwielbiam wszystkie spadające liście i wszystko to, co dzieje się wokół – jesienne smaki owsianek i herbat, codzienne siedzenie pod kocem i zagłębianie się w coraz ciekawsze książki, czy seriale. Fantastyczny jest ten spokój, zwolnione tempo życia, ponieważ nikomu nic się nie chce, bo ciemno i zimno. Jednak ja sama jesienią jestem bardziej pobudzona do działania. Co prawda, mam tu na myśli mniej aktywną codzienność, ale wciąż mi się chce! Lubię spacery po parku z muzyką w słuchawkach, jakby się było ,,main character”. Ciekawią mnie przebiegające alejami wiewiórki. Często mam ochotę na pieczenie w kuchni, w której czuć smakowite zapachy. Taka właśnie jestem podczas jesieni. Zatracona w pięknie świata i całej przyrodzie…
Oliwia Siwek, 15 lat