Sztuka (d)opowiedziana wierszami – relacja z 82. wieczoru literackiego
Pałac Młodzieży w Szczecinie we współpracy ze szczecińskim oddziałem Związku Literatów Polskich gościł tym razem nie tylko poetkę, ale również malarkę, graficzkę i twórczynię ceramiki unikatowej, Dorotę Waligórę. Wydarzenie odbyło się w ramach VII Szczecińskiej Wiosny Poezji.
W miniony czwartek, 24 marca 2022 roku odbyło się osiemdziesiąte drugie spotkanie W PAŁACU literacko organizowane przez Pałac Młodzieży w Szczecinie i szczeciński oddział Związku Literatów Polskich w ramach VII Szczecińskiej Wiosny Poezji. Podczas tego cyklu wydarzeń nasze miasto gości nie tylko rodzimych artystów i literatów, ale również z innych miast regionu czy Polski, jak przyznał prezes szczecińskiego ZLP, Leszek Dembek. Razem z nim przywitała gości dyrektor placówki edukacyjnej, Elwira Rewcio. Tradycyjnie spotkanie rozpoczęło się od uroczystego złożenia podpisu na pamiątkowym plakacie przez wszechstronną Artystkę, Dorotę Waligórę. Rozmowę z nią prowadził i prezentował jej wiersze Łukasz Molski – dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Ustroniu Morskim, który współpracuje z Autorką od dwóch lat. Goście mieli okazję poznać Twórczynię interdyscyplinarną, która lubi „jak wszystko ma swoją historię” – maluje na jedwabiu i porcelanie, zajmuje się grafiką, a nawet pisaniem wierszy. Za pomocą poezji wyraża nie tylko swoje wnętrze, otaczający świat, ale opowiada i dopowiada swoje prace artystyczne. Jak powiedziano na spotkaniu, twórczość Doroty Waligóry jest osadzona w tradycji polskiego romantyzmu. Ponadto w jej szufladzie kryją się bajki (np. o piesku rasy yorkshire terier), dzięki którym przedstawia sytuacje i zagadnienia czysto ludzkie, w jednej z nich zwierzę nawet rozmawia ze śmiercią. Z kolei inspiracjami do stworzenia wielu dzieł artystycznych była zwyczajna ciekawość świata, chęć ukazania czegoś. Wystawy Artystki, to często ukłony w stronę kolebek kultury. Tworzy swoje dzieła cyklami, a powstają przy tym różne wariacje jednego pomysłu, bo przecież można ukazać coś w negatywie, odwrócić i tak dalej, jak przyznaje sama Plastyczka. Podczas spotkania, rozmowy Doroty Waligóry z Łukaszem Molskim przeplatane były wierszami. W części pierwszej Artystka pióra i pędzla zabrała zgromadzonych w podróż do Chin, które (bez odwiedzania) kojarzyła z jedwabiem, chryzantemami i smokami. Te motywy wybrzmiewały nie tylko w pracach, ale też twórczości słownej. Znalazła nawet pomysł na armię terakotową – jak opowiadała – bo ta tyle lat stała i żal jej było tych żołnierzy, więc położyła ich w swoim dziele spać. Podczas wydarzenia można było także obejrzeć obraz ze smokami pod tytułem Na zielonej łące. Można dodać za autorką żart, że… pasą się zające, ponieważ, między innymi ta piosenka-wyliczanka była inspiracją do aktu twórczego. Wiersze wplatane w rozmowy na ten temat pochodzą z cyklu Mur Chiński. Drugi cykl wierszy prezentowany podczas wieczoru dotyczy tematyki morskiej. To nie tajemnica, że Dorota Waligóra od trzydziestu lat związana jest z Ustroniem Morskim jako jego kulturalna ambasadorka na arenie ogólnopolskiej i międzynarodowej. Bardzo lubi spędzać czas nad morzem, ale w górach już niekoniecznie. Zostały zaprezentowane między innymi takie utwory, jak Falochrony czy Mgła. Wydarzeniu literackiemu towarzyszył wernisaż wystawy prac inspirowanych postacią i biografią meksykańskiej malarki, Fridy Kahlo. Cykl dzieł nosi nazwę FRIDA to JA! Stanowi właśnie ukłon w stronę Meksyku i prezentuje etapy życia autorki licznych autoportretów. Sztuka Kahlo często bywa określana jako folkowa lub naiwna, nawet surrealistyczna. Artystka nawiązywała do kultury meksykańskiej lub indiańskiej. Te elementy daje się zauważyć w obrazach Doroty Waligóry, która również, pracując z dziećmi, zainicjowała właśnie zajęcia, podczas których młodzi adepci sztuki odtwarzali twórczość Kahlo. Zajęcia jednocześnie pobudzały kreatywność i pełniły funkcję edukacyjną. Prace Malarki prezentowane w Pałacu Młodzieży to też między innymi efekt działań podjętych przez Artystkę z Ustronia Morskiego w czasie pandemii. Dyrektor Pałacu Młodzieży w Szczecinie, Elwira Rewcio oraz prezes szczecińskiego oddziału Związku Literatów Polskich zakończyli część oficjalną spotkania podziękowaniami, a każdy otrzymał od Artystki pocztówkę ilustrującą jej pracę i z wierszem na odwrocie oraz dedykacją. Goście mogli się potem udać na jeszcze bliższe spotkanie z obrazami Doroty Waligóry i rozmowę przy kawie, herbacie i ciastku.
Edyta Rauhut
scenografia: Ewa Banaś – Krzywińska
zdjęcia: Izabela Ginett
You must be logged in to post a comment.