W tym jakże trudnym roku, w czasie pandemii wszystko jest inaczej, nawet cykl spotkań W PAŁACU literacko musiał ulec zmianom, które wprowadził koronawirus. Comiesięczne spotkania z publicznością zamieniły się w spotkania online. I to one zapisują się już jako cykl… notowany cyframi. Tylko na ekranie. Publiczność daleko, autorki i autorzy sam na sam z prowadzącą… I tylko książka, nowe dzieło, między nimi. I tylko oko kamery śledzi rozmawiających, podgląda mimikę, gesty, rejestruje emocje i timbre głosów… czasem piosenkę lub taniec… czasem fotografię lub obraz… które odsłaniane są ze stron książki.

Nie inaczej będzie na 73. Wieczorze w cyklu W PAŁACU literacko, 9. w pandemii. Gościem spotkania  będzie młoda szczecińska poetka, Edyta Rauhut, ze swoją drugą książką, tomem wierszy …(nie) z tej bajki. To jednocześnie pozycja wydana jako 68. w serii:akcent w jej IX edycji, którą realizuje ZLP O.   w ramach zadania publicznego IV SZCZECIŃSKIE PROMOCJE LITERATURY. Projekt jest dofinansowany ze środków Miasta Szczecin.

Edyta Rauhut, autorka tomu wierszy Roztańczony atrament, z 2018 roku, ponownie zaprasza Czytelnika na strony swojego wyimaginowanego świata … (nie ) z tej bajki, prowadzi go tym razem nie przez krainę czarów Alicji, lecz przez gąszcza oksymoronów, antytez, parafraz, którymi żongluje pośród wersów niczym sprawny prestidigitator… Odkrywa przed oczyma zdumionego wędrowca nieznane mu dotychczas historie baśniowych bohaterek czy bohaterów, polemizuje z Andersenem, Grimmami, Szekspirem czy Mickiewiczem… zaprzyjaźnia się z Lisbeth Salander  czy z Pocahontas, chociaż najbardziej lubi Dziewczynkę z… zapalnikiem… Zamraża swój świat w ogniu, wypala w wodzie albo zakorzenia w wietrze… A najłatwiej dają się ukorzeniać wiersze, gdy zapisuje je na kartkach swojego tomu.

To będzie intrygująca rozmowa, w której wybrzmią nie tylko oryginalne wiersze, ale też zwierzenia o warsztacie twórczym młodej poetki-wierszokletki, jak nazywa siebie Edyta Rauhut.

Zapraszamy na filmową relację z ostatniego listopadowego spotkania