Pamiętamy…
1 i 2 listopada to w naszym kalendarzu daty bardzo istotne. W Dzień Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny wspominamy Tych, których już z nami nie ma – naszych Mistrzów, nasze Autorytety, naszych najukochańszych, którzy byli dla nas całym światem. I szczególnie w te właśnie dni chcemy Im powiedzieć, że pamiętamy…
Dlaczego od najmłodszych lat uczymy się i ćwiczymy pamięć? Wbrew pozorom nie dlatego, by dostać dobrą ocenę w szkole lub zdać egzamin. Ćwiczymy pamięć, by korzystać z nabytej wiedzy i różnych umiejętności podczas całego życia. Dlaczego robimy zdjęcia i stawiamy pomniki ku czci ważnych postaci czy wydarzeń? Właśnie po to, aby upamiętniać dawne czasy i nie zapominać o autorytetach, aby wciąż podtrzymywać światełko Ich pamięci niczym skromny zapalony znicz na grobie. Pamiętajmy o ponadczasowych wartościach, przeszłości i zasługach Tych, którzy już Odeszli. Pamiętajmy, by symboliczny znicz tlił się przez całe nasze życie, a nie tylko rokrocznie na początku listopada.
Michał Marcinów, 17 lat
Kiedy miałem 5 lat, zaciąłem się kartką papieru. Kiedy skończyłem 12 lat, dostałem się do wymarzonego gimnazjum. Wszystkie dobre chwile, które mi towarzyszyły, zniknęłyby szybko, gdyby nie to, że je zapamiętałem. Te ważne momenty siedzą w mojej głowie. Pamięć pozwala nam zachować nie tylko miłe chwile, ale także te złe, które nas czegoś nauczyły bądź zmieniły coś w naszym życiu – na lepsze lub gorsze. Wielkimi krokami zbliża się Dzień Wszystkich Świętych, a sytuacja na świecie nadal nie wygląda kolorowo. Pandemia wciąż trwa. Koronawirus zadomowił się na dobre. Jednak mimo wszystkich przeciwności, uczcimy to święto na pewno. Miejmy nadzieję, że mimo obostrzeń, będzie można pójść na cmentarz 1 listopada i zapalić znicz na grobach Tych, których już wśród nas nie ma. Płomień symbolizuje naszą pamięć. Niech pali się zawsze w naszych sercach, niekoniecznie tylko w Dniu Wszystkich Świętych.
Jan Tyszkiewicz, 17 lat
W tych dniach warto pamiętać o naszych bliskich, którzy Odeszli, ale także o ważnych osobach ze świata sztuki – muzykach, pisarzach, aktorach. Niestety, w tym roku będzie nam trudniej odwiedzić cmentarz w szerszym gronie, zwłaszcza tym, którzy mają swoich bliskich w innym mieście czy kraju. Dziś zaleca się zapalenie znicza na grobie w innym terminie, niekoniecznie 1 i 2 listopada. Koronawirus pokrzyżował plany, naruszył tradycję. Trudno mi to zrozumieć. Ale trzeba się dostosować. Zastanawiałam się do niedawna, dlaczego zapalenie znicza jest tak ważne. Teraz już wiem, że płomień symbolizuje nadzieję na nowe życie. A złożenie kwiatów jest po prostu pięknym gestem. Dlatego nawet w innym dniu niż 1 listopada trzeba dać nadzieję wszystkim, którzy Odeszli i odwiedzić cmentarz. To nasz obowiązek wobec przeszłości.
Julia Kalita, 11 lat
W Dzień Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny chodzimy na cmentarze, aby pokazać, że nie zapomnieliśmy o naszych bliskich. Niestety, w tym roku, przez pandemię będzie wszystkim trochę trudniej, ponieważ nie spotkamy się z całą rodziną i nie przygotujemy wspólnego obiadu. Jednak zawsze w te dni przypominamy sobie, jacy byli nasi najbliżsi. Ci, których już z nami nie ma – Babcie, Prababcie, Dziadkowie i Pradziadkowie. Rozmawiamy, czym się zajmowali, jakie mieli hobby lub gdzie nas zabierali, gdy byliśmy całkiem mali. Zapalamy znicz i modlimy się o to, aby Spoczywali w Pokoju. Teraz też tak będzie.
Mateusz Janduła, 10 lat
Trzeba pamiętać o Tych, którzy Odeszli, bo są oni cały czas dla nas ważni i coś po nich zawsze pozostaje – miłe chwile, wynalazki, książki, muzyka, a nawet naukowe badania. To nie tylko nasza rodzina, ale także artyści, naukowcy czy dziennikarze. W tych dwóch dniach warto przypomnieć sobie ich charaktery i twarze, a także zapalić znicz, czyli światło nadziei i pamięci.
Daniel Szewielewicz, 10 lat
Alicja Gałecka, 12 lat
zdjęcie: pixabay.com