Pierwsza archiwalna kronika Pałacu Młodzieży 1950-1968 – cz.5 – Pracownie młodych pokoleń
W dzisiejszych wspomnieniach pragnę przedstawić Państwu dwie niezwykle ciekawe pracownie stworzone z myślą o wychowaniu młodych pokoleń: Pracownię Kroju i Szycia i Pracownię Gospodarstwa Domowego. Pałac Młodzieży bowiem nie tylko kształtował osobowości, nie tylko rozwijał zainteresowania i rozszerzał wiedzę wykraczającą poza szkolne programy nauczania, ale też kształtował umiejętności niezbędne do samodzielnego życia oraz życia w rodzinie.
Ważnym czynnikiem w życiu człowieka jest estetyczny wygląd. Tego jak należy się ubierać i jak podnieść poziom kultury życia codziennego można było się nauczyć w Pracowni Kroju i Szycia.
Przyjmowano do niej tylko dziewczęta począwszy od piątej klasy szkoły podstawowej, choć nie było nigdzie zastrzeżenia, że nie mogli do niej uczęszczać chłopcy. Nauka odbywała się systemem klubowym tzn. nie było podziału na grupy wiekowe ani stopnie zaawansowania. Obowiązkiem dziewczynek było uczestnictwo w zajęciach raz w tygodniu, lecz dzień ten mogły one dowolnie zmieniać. Najmłodsze uczestniczki zdobywały praktyczne wiadomości o krawiectwie, o kroju i szyciu strojów ludowych dla lalek, fartuszków, spódniczek oraz dziewczęcych bluzeczek.
Już od pierwszych zajęć dziewczęta uczyły się podstawowych szwów oraz prostych ściegów. Sporządzały również wykroje i poznawały budowę maszyny do szycia. W drugim roku pracy dziewczęta korzystając z maszyn dziewiarskich oraz maszyn do szycia samodzielnie wykonywały dowolne stroje. Zapoznawały się również z technologią włókien i uczyły się samodzielnego modelowania.
W ramach pracowni funkcjonowało koło rękodzieła artystycznego prowadzone w latach 1957-1971 przez panią Barbarę Karpowicz, w którym uczestniczki zdobywały kolejne umiejętności: śledziły pokazy mody, brały udział w wycieczkach do zakładów przemysłu odzieżowego, poznawały zasady dotyczące konserwacji maszyn do szycia. Mając do dyspozycji aktualnie obowiązujące żurnale śledziły najnowsze tendencje mody i zdobywały wiedzę z dziedziny kolorystyki i harmonii barw ucząc się łączenia kolorów. Poza fachową lekturą znajdującą się w starannie i funkcjonalnie wyposażonej pracowni dziewczęta miały do dyspozycji dwie maszyny dziewiarskie i siedem elektrycznych „Łuczników”.
Uwieńczeniem całorocznej pracy były organizowane pokazy mody. Okazją natomiast do zaprezentowania dorobku pracowni były organizowane raz do roku pokazy mody dla mieszkańców Szczecina, w których dziewczęta występowały w uszytych przez siebie strojach.
Zajęcia w pracowni prowadziły panie: Magdalena Strzemecka /1963-1968/, Wanda Krolopp /1968-1985/, Bernadeta Pogonowska /1985-1991/.
Koło rękodzieła artystycznego reaktywowano w latach 1984-1991, a prowadziła je wówczas pani Barbara Grodzińska.
Pracownia Gospodarstwa Domowego spełniała wiele funkcji. Nie tylko pełniła rolę wychowawczą ale stanowiła warsztat nauczania praktycznego, by w przyszłości młode pokolenia mogły wzorowo prowadzić gospodarstwa domowe. Uczestnikiem mógł zostać każdy kto miał zamiłowania do przyrządzania smakowitych dań oraz ich wzorowego podawania.
Uczęszczało do niej 120 dziewcząt i chłopców ze starszych klas szkół podstawowych i ponadpodstawowych. W pracowni znajdowała się nowoczesna kuchnia, w której skład wchodziły piecyki elektryczne, gazowe, rożen do pieczenia mięsa i drobiu oraz część, w której przygotowywano posiłki gdzie znajdował się zmechanizowany sprzęt domowy i cała masa urządzeń pomocniczych. Podczas zajęć młodzież uczyła się planowania i organizacji pracy w kuchni, układania jadłospisów, robienia zakupów, obsługi sprzętu gospodarstwa domowego, gotowania i pieczenia, przygotowywania posiłków, nakrywania do stołu i zachowania przy stole. Pewnego rodzaju egzaminem były organizowane przez uczestników specjalne przyjęcia dla rodziców.
Podczas drugiego roku pracy młodzież ponadto uczyła się organizowania udanych przyjęć okolicznościowych, imienin oraz innych spotkań towarzyskich. Najstarsze dziewczęta w kole klubowym pod okiem doświadczonej instruktorki eksperymentowały w pałacowej kuchni organizując życie towarzyskie dla innych pracowni oraz choinki noworoczne dla dzieci z Domów Dziecka. Przy pracowni dzięki pałacowej spółdzielni uczniowskiej powstała młodzieżowa kawiarenka, ciesząca się ogromnym powodzeniem zarówno wśród uczestników Pałacu Młodzieży jak i oczekujących na swoje pociechy rodziców.
Zajęcia w pracowni prowadzili: Blanca Kaźmierska /1968-1977/, Franciszka Filcek /1977-1987/, Barbara Bornejko /1987-1994/.
Czy dziś robimy wystarczająco dużo, by kształtować umiejętności niezbędne do samodzielnego życia i życia w rodzinie dzisiejszego pokolenia wychowanego w świecie nowoczesnych technologii, w którym dominuje głównie komputer?
Pamiętajmy, że technologia jest tylko narzędziem i żeby upewnić się, że jest dobrze wykorzystywana, musimy się zaangażować w życie naszych dzieci i uczyć je odpowiednich umiejętności i nawyków potrzebnych w codziennym życiu.
Zachęcam do przemyśleń.
Tekst na podstawie materiałów archiwalnych opracowała: Izabela Ginett
You must be logged in to post a comment.