W czwartek majowy, przy drzwiach zamkniętych, bez udziału publiczności, odbyło się 66. Spotkanie W PAŁACU literacko, 2. podczas pandemii. Zapisujemy je jako kolejne, które zrealizowali organizatorzy, uświetniając rok jubileuszu zarówno 70- lecia Pałacu Młodzieży jak i ZLP w Szczecinie.
To było niepowtarzalne i zupełne nowe doświadczenie… zarówno dla prowadzącego spotkanie, Rafała Podrazy, jak i dla mnie jako Autorki promowanego tomu wierszy. Najbardziej doskwierał nam brak obecności adresatów naszej rozmowy, mieliśmy świadomość, że mówimy do odbiorców, bo dla nich przecież organizujemy wieczory literackie, ale i tak zamiast skupionych twarzy śledziło nas oko kamery, i bez możliwości dyskusji… niby na żywo, ale jednak tylko rejestracja. Pocieszeniem była myśl, że spotkamy się w sieci… Jednak taki kontakt z naszymi sympatykami też jest cenny.
Stąd i rozmowa, jak zawsze mocno emocjonalna, tym bardziej, że dedykowana Przyjaciołom – szczecińskim, krakowskim i z różnych innych stron kraju, a nawet i świata, utkana sentymentalnymi wspomnieniami minionego czasu z Krakowa, z Gorzenia, spod Leskowca, z połonin bieszczadzkich czy hal gorczańskich, po których wędruje się z piosenkami Andrzeja Mroza, krakowskiego barda, a który też użyczył swojego głosu i dźwięków gitary. A dodatkowo, jak zawsze w Pałacu, wszystko w klimatycznej wyczarowanej scenerii podcieni krakowskich Sukiennic, w które zamieniona została sala multimedialna.
Okazało się, że sytuacja ograniczenia spotykania się na wieczorach literackich nie spowodowała straty, ale wykreowała nową jakość promocji cyklu W PAŁACU literacko.
Dlatego wkrótce znowu spotkamy się online!

Róża Czerniawska-Karcz

zdjęcia: Izabela Ginett
oprawa artystyczna: Ewa Banaś -Krzywińska

Relacja poniżej