Relacja z listopadowych KOŚCI
Tradycyjnie w poprzednich latach listopadowe „Kości” były skupione na andrzejkowych akcentach i motywach. W tym roku było zupełnie inaczej. W przeddzień setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości nasi gracze mieli niebywałą okazję „na własnej skórze” poznać cenę oraz historyczne podłoże najważniejszego dla naszego kraju święta. Dodatkowo przeprowadzane również były sesje związane z walką o niepodległość innych nacji. Zanim jednak gracze zasiedli do stołów mogli wziąć udział w konkursie zorganizowanym przed twórców podcastu „Rzucaj, nie gadaj” oraz Wydawnictwo BlackMonk dotyczącego mitologii Cthulhu oraz jej literackiego ojca, H.P. Lovecrafta. To właśnie w systemie „Zew Cthulhu” było przeprowadzane większość sesji. Nagrodzonym ponownie gratulujemy, a ponieważ prezentujemy, jakie historie czekały na graczy do rozegrania:
*
„Zew Cthulhu” – dwoje studentów, dziennikarka oraz detektyw policyjny dowiadują się – każde własnymi drogami – że grób Eligiusza Niewiadomskiego, zabójcy pierwszego Prezydenta RP, jest miejscem spotkań nie tylko osób uznających go za bohatera narodowego, ale również jego ideowych przeciwników. W toku śledztwa natrafiają na grupę ludzi, chcącą wskrzesić swojego idola. Zadaniem Badaczy było odnaleźć przywódcę owego dziwnego kultu i nie dopuścić do tego ohydnego procederu. Jednym z informatorów miał być najsłynniejszy jasnowidz dwudziestolecia międzywojennego, Stefan Ossowiecki.
*
„Zew Cthulhu” – grupa agentów Mieczy Zawiszy miała za zadanie dowiedzieć się, czemu bolszewicy złamali rozejm i zajęli zamek w Kukluczkach. Udawszy się tam, nie znaleźli nic, co pomogłoby im rozwikłać ten problem, lecz nieszczęśliwie natrafili na rozkopany grób Rasputina oraz, o dziwo, Romanowów. W zamkowej piwnicy czekało ich większe zaskoczenie, bowiem odnaleźli tam Bramy Koszmaru, a z dziennika Rasputina dowiedzieli się, że oddając życie, mogą zapewnić odrodzonej Rzeczypospolitej 18 lat spokoju.
*
„Zew Cthulhu” – czerwiec 1920 r. Polscy agenci przybywają do Moskwy rozwiązać zagadkę morderstw popełnianych w ten sam sposób, w jaki opisano je w opowiadaniu drukowanym w lokalnej gazecie. Natrafiwszy na szalonego antykwariusza, walcząc z sowiecką bezpieką i niepoczytalnym pisarzem, wchodzą w posiadanie specjalnego atramentu, zamieniającego „słowo w ciało”. Wszystko to z kultem tajemniczego Pana Rządz w tle.
*
„Zew Cthulhu” – 11 listopada 1990 r., Szczecin. Brat Ministra Spraw Wewnętrznych zgłasza zaginięcie syna. Ostatnio widziano go na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie, a dokładniej w Alei Żołnierzy Radzieckich. W toku śledztwa Badacze Tajemnic dowiadują się, że śmierć tak naprawdę nie jest końcem drogi, zaś szczeciński cmentarz skrywa wiele tajemnic.
*
„Zew Cthulhu” – schyłek 1937 roku. Zakon Niemiecki chyli się ku upadkowi, zaś jego nadzieja – Frantz Eber – ginie podczas sztormu na Bałtyku. Zadaniem graczy – mieszkańców Stettina – jest się dowiedzieć, czy statek aby na pewno rozbił się z przyczyn naturalnych. Okazuje się, że w tragedię były wmieszane mroczne siły, którym przewodził Eber, a celem Zakonu było otwarcie bram do R’lyeh, podbicie Polski i całej Europy.
*
„Cypher RPG” – grupa trojga polskich archeologów zapuszcza się do podziemnych bunkrów, gdzie czekają na nich ciekawe znaleziska. Jednakże w toku poszukiwań okazuje się, że to, co uważali za skarb, okaże się dla nich przekleństwem i będzie nawiedzać ich sny do końca życia.
*
„Świat Mroku” – grupa najemników zostaje wysłana na granicę syryjsko- iracką, żeby zabrać starożytny tekst z ruin klasztoru. Na miejscu okazuje się, że klasztor nigdy nie służył chrześcijanom, lecz był więzieniem pewnego demona. Naprzeciw bohaterów stają wyznawcy pogańskiego kultu „Wyznawców Gwiazdy” z dokładnie takim samym zadaniem – zdobyć artefakt. Czy uda im się dojść do porozumienia?
*
„Star Wars” – agenci Rebelii mają za zadanie zdobyć środek transportu i uciec z Tatooine. Prosta misja zmienia się w pełną dramatyzmu walkę o przetrwanie, bowiem kaprysy losu oraz wszechobecne wojska Imperium utrudniają naszym bohaterom działanie. Punktem kulminacyjnym przygody okazuje się ucieczka skradzionymi statkami przed myśliwcami TIE.
Dziękuję serdecznie naszym Mistrzom: Tomkowi Chmielewskiemu, Dawidowi Kaczmarkowi, Tomkowi Kozaniowi, Markowi Kozłowskiemu, Wojtkowi Krzymińskiemu, Kosmie Sochańskiemu oraz Maćkowi Szydłowskiemu za przygotowanie i przeprowadzenie dla naszych graczy tych wspaniałych sesji. Dzięki Wam nasze wydarzenie staje się z miesiąca na miesiąc coraz lepsze.
Tekst: M. Mroczek
Zdjęcia: I. Ginett
You must be logged in to post a comment.