Pogoda w sobotę 25 listopada nie była przyjazna turystom. Padał deszcz i wiał zimny wiatr, a mimo to na wspólną wędrówkę po Puszczy Wkrzańskiej wybrało się ponad 70 uczniów wraz z opiekunami i rodzicami. Rajd rozpoczął się na pętli autobusowej Osów. Deszcz nie przeszkadzał nam i w dobrych humorach, z nadzieją, że wyjdzie słońce ruszyliśmy czerwonym szlakiem. Zeszliśmy ul. Lisiej Góry, obok Szczecińskiej Gubałówki, do potoku Osówka. Tam musieliśmy pokonać niespodziewaną przeszkodę – podczas ulewnych opadów został zerwany mostek. Nie mieliśmy szczęścia, bo deszcz nadal padał i kałuże na trasie były coraz większe. Zwiększyliśmy tempo marszu i zielonym szlakiem dotarliśmy  na Wielecką Górę (najwyższe wzniesienie Wzgórz Warszewskich), gdzie była przerwa na posiłek. Do celu wędrówki, kościoła w Przęsocinie, pozostało nam jeszcze 2,5 km, które pokonaliśmy brodząc w błocie i przeskakując kałuże. Na miejsce złazu 966 Leśnej Soboty ostatecznie stawiło się 97 turystów z 11 szkół. Do domów wracaliśmy przemoczeni, ale w dobrych humorach.

Relacja i zdjęcia: Anna Pałaszewska, SP nr 18 oraz Dorota Fuławka