Ostatnią, październikową Leśną Sobotę rozpoczęliśmy na przystanku autobusowym w Bartoszewie. Pogoda była rześka. Ruszyliśmy żółtym szlakiem w kierunku wsi Bartoszewo. Kierując się na północ zmieniliśmy szlak na czerwony i po przejściu 300 metrów zrobiliśmy sobie przerwę przy jeziorku, na krótki odpoczynek i drugie śniadanie. Wspólnie z nami wędrowała urocza suczka Suri. Po nabraniu sił ruszyliśmy w stronę Tanowa podziwiając otaczający nas las. W centrum wsi znowu zmieniliśmy kolor szlaku na czarny, który doprowadził nas do miejsca złazu czyli Komorzych Gór, które nie są wcale prawdziwymi górami lecz wydmami śródleśnymi. Krótki odpoczynek, uzupełnienie potwierdzeń trasy w książeczkach turystycznych i ruszaliśmy w powrotną drogę na parking leśny przy przystanku w Bartoszewie. Była to kolejna, miło i aktywnie spędzona sobota z Leśną Sobotą!

tekst i zdjęcia: Dorota Fuławka