Kto mnie weźmie na łódkę, czyli rozśpiewany „Kalmar 2016”
Nie mają takiej renomy jak głośne międzynarodowe „szantowisko” w Krakowie, są tylko lokalnym i szczecińskim międzyszkolnym Przeglądem Piosenki Żeglarskiej i Szantowej, ale śpiewają nieprzerwanie niewiele krócej, bo od 1988 roku (w Krakowie od 1981 r.). Tym razem już 28. rozśpiewany i radosny „Kalmar’2016” zgromadził w auli Zachodniopomorskiego Centrum Edukacji Morskiej i Politechnicznej (kiedyś ZSBO) liczną młodzież, wykonawców i zacne grono gości – jurorów, wśród których była też pomysłodawczyni i organizatorka pierwszych „Kalmarów”, ówczesna nauczycielka i opiekunka Szkolnego Koła Ligi Morskiej, potem Koła Edukacji Morskiej przy ZSBO, obecnym ZCEMiP. Ciągłość i tradycja zobowiązuje, od 20 lat „Kalmar” wpisany jest też w Szczeciński Program Edukacji Wodnej i Żeglarskiej…
Na scenie zaprezentowało się 16 wykonawców, w tym sześć zespołów i 10 solistów, z dwóch gimnazjów – nr 5 i 23, i sześciu szkół średnich – gospodarzy, ZS 8, ZSO 4,
ZS Łaczności i LO 18 ze Szczecina, i ZS Morskich z Darłowa. Właśnie goście z Darłowa – zespół „Niezbędny Balast” – wyśpiewali I. miejsce w kategorii zespołów ze szkół średnich, podobnie jak zespołowo „Slajd” z Gim. 5, a wyróżnienia zdobyły zespoły „CDN” z Gim. 23 i „Żeglarki” z ZSO 4. Wśród solistów jury uznało za najlepszych Alicję z Gim. 23 i Julię z ZSO 4, i wyróżniło Weronikę z Gim. 23, i reprezentanta gospodarzy Krzysztofa (na zdjęciach). Wszyscy – wykonawcy, słuchacze i jurorzy – spędzili barwny wieczór, podziwiali wysoki poziom młodych szantymenów i profesjonalne przygotowanie i prowadzenie festiwalu przez gospodarzy. Festiwal zakończyły wspólne szanty i wspólne zdjęcia. Już teraz zapraszają na swoją „Kalmarowi łódkę” za rok…
Tekst i zdjęcia: Wiesław Seidler
You must be logged in to post a comment.