„Kości” powoli się rozrastają. Gdy po raz pierwszy, w październiku, uczestnicy imprezy usiedli do stołów, by rozkoszować się grami fabularnymi, mieli do dyspozycji tylko czterech Mistrzów Gry. Tym razem było ich siedmiu. Siedem różnych światów, w których nasi gracze mogli się sprawdzić, i których mieli okazję posmakować. Zanim jednak przystąpiono do praktyki, był czas na teorię. Jeden z Mistrzów Gry, Dawid Kaczmarek, człowiek z dwudziestoletnim „eRPeGowym” doświadczeniem, podzielił się ze wszystkimi swoimi refleksjami na temat odgrywania postaci. Jego prelekcja „Jak grać, by zagrać” była cennym źródłem informacji zarówno dla zupełnych nowicjuszy, jak i doświadczonych graczy.
Następnie przystąpiono do wyboru systemu, w który uczestnicy chcieliby zagrać. Nie mogło obyć się bez światów fantasy, tj. „Warhammera”, „Aphalonu”, „Pieśni Lodu i Ognia. Gry o Tron”, „Dungeons and Dragons” oraz autorskiego system bazującego na europejskim średniowieczu. Były również i inne. Można było przeżyć zapierające dech w piersiach przygody Niesamowitych Dam i Dżentelmenów w steampunkowej wersji belle epoque („Wolsung: Magia Wieku Pary”), czy odkryć relikty przeszłości, poszukiwane przez ludzkość za miliard lat („Numenera”). Wszystko to w zaledwie trzy godziny i z pomocą kartki, ołówka, tytułowych kości oraz, oczywiście, mocy wyobraźni. Dziękujemy za pozytywny odbiór tego wydarzenia, który napędza nas do dalszej pracy. Będziemy starali się być jeszcze lepsi. Zatem do zobaczenia w grudniu!

tekst: Marcel Mroczek
zdjęcia: Izabela Ginett