Pracowity tydzień w SKEM Pałacu Młodzieży
Ostatni tydzień SKEM Pałacu Młodzieży obfitował w wiele wydarzeń. W poniedziałek 23 marca 2015 roku na spotkaniu z kapitanem jachtu Zryw – Mieczysławem Irchą wysłuchaliśmy barwnej opowieści o rejsie do Londynu. Kapitan mówił o różnicach między pływaniem po Morzu Bałtyckim a Morzu Północnym. Szczególną uwagę zwracał na żeglugę na prądach i pływach po Morzu Północnym. Opowiadał o obiektach jakie można tam spotkać, prognozowaniu pogody z własnych obserwacji, w jaki sposób żegluje się po Tamizie i wykorzystuje znajdujące się tam bakeny. Zwracał uwagę na zachowanie się załogi, która żeglując przez długi czas musi radzić sobie z takimi problemami jak: tolerancja, poszanowanie drugiego człowieka i dopasowanie do reguł życia, na małej jednostce. Jacht Zryw w tym rejsie przekroczył południk 0, a jego załoga próbowała wytyczyć linię południka na wodzie. Barwna opowieść poparta była zdjęciami i filmem z tego rejsu.
Natomiast w czwartek 26 marca 2015 roku na zaproszenie Pani Anny Lubeckiej prowadzące koło żeglarskie na Oddziale Pediatrycznym Szpitala przy Unii Lubelskiej, byliśmy z pokazem filmu „DZ-tą z Wrocławia do Szczecina”. Natalia Ferenc i Tomasz Pakuła, twórca filmu, opowiadali o swojej przygodzie pływania po Odrze. Były rozmowy o żeglarstwie oraz nauka wiązania węzłów.
W niedzielę 29 marca 2015 r. wykonywaliśmy prace bosmańskie w hangarze Centrum Żeglarskiego. Załoga koła pracowała przy jachcie Zryw. W wesołej atmosferze, przy snuciu planów rejsowych na przyszły sezon, sprzątała, szlifowała i malowała jacht.
Po południu przenieśliśmy się do Tawerny pod Zardzewiałą Kotwicą na Camping Marina na spotkanie poza sezonem z Kapitanem Mieczysławem Irchą. Wraz z uczestnikami zajęć SKEM z GM nr 6, prowadzonego przez Panią Poppe-Iwanów przenieśliśmy się na DZ-tę, gdzie „Prawie jak Vikingowie” żeglowaliśmy po morzu i rzece. Kapitan przybliżył zasady żeglowania na jachcie typu DZ-10, szalupie odkryto-pokładowej bez silnika. Dowiedzieliśmy się jak funkcjonować na tego typu jachcie – codzienne sztauowanie rzeczy, przygotowanie posiłków, prowadzenie nawigacji i pełnienia wacht. Poznaliśmy zasady długotrwałego wiosłowania (napęd silnikowy DZ-ty) przez wiele godzin w przypadku braku wiatru. Mimo trudów żeglugi na takim jachcie mocno zachęcał wszystkich do żeglowania na dobrze sprawującej się i pięknie manewrującej DZ-cie.
tekst: Jolanta Gałęzowska
You must be logged in to post a comment.