Tak wielkie wydarzenie – szczeciński finał słynnych międzynarodowych regat TTSR’2013, wraz ze zlotem żaglowców – wymaga udziału nie tylko oficjalnych organizatorów, ale też wolontariuszy, miłośników morza, żagli i żaglowców. Tak było już podczas pamiętnego finału w 2007 roku, tak będzie też teraz, w dniach 3-6 sierpnia br. Właśnie trwa nabór aż 200 osób chętnych do pełnienia obowiązków oficerów łącznikowych (muszą mieć w momencie składania aplikacji ukończone 21 lat), oraz dodatkowo na 50 osób obsługujących imprezę, w tym także młodzieży powyżej 18 lat. Zgłoszenia przyjmowane są do 28 lutego br., więcej o rekrutacji na stronie: www.tallships.szczecin.eu

Ten nabór to też okazja do przeżycia ciekawej przygody, zarówno dla starszej młodzieży, jak i dla nauczycieli – Opiekunów naszych SKEM, spośród których niektórzy już byli oficerami łącznikowym w 2007 roku, jak Bożena Thomsen z SP 23 (na zdjęciu). Organizatorzy czekają na dalszych chętnych i odważnych…

Dla Opiekunów naszych Kół jeszcze jedna pilna informacja – już 21 bm. przyjedzie do Szczecina reżyser Izabela Plucińska, aby poprowadzić warsztaty filmu animowanego dla młodzieży. Efektem warsztatów będzie film zapowiadający szczeciński Zlot Wielkich Żaglowców’2013, a same zajęcia i tworzenie filmu odbędą się w Klubie 13 Muz, w dn. 21-24 lutego br., dla 20 chętnych, w wieku od 13 do 18 lat. Mam nadzieję, że znajdą się w tej grupie uczniowie z naszych SKEM, organizatorzy zapraszają szczególnie osoby z jakimkolwiek doświadczeniem związanym z produkcją animacji. Zgłoszenia do udziału w warsztatach wysyłać należy na adres lassztuki@gmail.com lub telefonicznie +48 (515) 269 741.

Organizatorem całego wydarzenia jest Fundacja Las Sztuki i Klub 13 Muz. Projekt wspiera Miasto Szczecin. Wstęp na warsztaty jest bezpłatny. Szczegóły dostępne na www.tworzesie.pl Oficjalny pokaz filmu animowanego odbędzie się 24 lutego o godz. 17.00 w 13 Muzach. Po oficjalnym pokazie premierowy obraz umieszczony zostanie w internecie i będzie promował finał Zlotu Wielkich Żaglowców. Mam nadzieję, że „nasi” będą wśród jego twórców…

Tekst i zdjęcia: Wiesław Seidler