Drogie koleżanki i koledzy z Ukrainy…
Możemy tylko domyślać się, jak ciężka jest dla Was obecna sytuacja. Trzeba jednak mieć nadzieję, że wszystko wróci do normalności. My zrobimy wiele, by Wam pomóc. Wiedzcie, że chcemy Was wspierać i udowodnić, że nasz kraj nie jest dla Was obcy. Pamiętajcie – po każdym deszczu wychodzi słońce, więc teraz wystarczy przeczekać ten trudny czas, by potem cieszyć się przyszłością. Uwierzcie, że będziecie w letnie popołudnia jeździć na rowerze, poczujecie zapach kwiatów i świeżo skoszonej trawy. Na pewno uda się Wam wyjechać na wymarzone wakacje, przeczytać w spokoju ulubioną książkę i pospacerować po lesie pachnącym grzybami. Uwierzcie, że wszystko będzie dobrze…
Kinga Bartoszewska, 14 lat

Do tej pory słowo „wojna” znane mi było tylko z podręczników historii. Teraz, gdy wojna toczy się tuż za granicami Polski okazuje się, że jest ona jeszcze gorsza od moich wyobrażeń. Strachem napawa mnie sama myśl o opuszczeniu domu czy rozstaniu z rodziną. Takie sytuacje mają miejsce naprawdę. Wy wiecie o tym najlepiej i nikt, kto nie doświadczył takiego okrucieństwa, nie może sobie tego wyobrazić. Przypuszczam, że trudno Wam myśleć pozytywnie i nie bać się codzienności. Chcę, abyście wiedzieli, że przebywając w Polsce macie nasze wsparcie. Każdego dnia jesteśmy chętni do pomocy. Teraz jest trudno, ale wszystko co złe, na pewno się skończy. To jest myśl, której warto się trzymać. Wrócicie do swojej ojczyzny, spotkacie się z bliskimi. Codzienność znów nabierze jasnych barw, a Wy zaczniecie na nowo cieszyć się życiem. Być może w inny już sposób niż dotychczas, ale na pewno będziecie szczęśliwi. Tego Wam życzę z całego serca…
Alicja Piegat 14 lat

Mam na imię Filip. Codziennie śledzę to, co dzieje się w Waszej ojczyźnie. Mimo że musieliście wyjechać z własnego kraju to wiedzcie, że nie wszystko stracone. Każdy z nas rozumie, w jak ciężkiej sytuacji jesteście w tej chwili. W całej Polsce możecie liczyć na wszelkiego rodzaju pomoc – żywność, odzież i dach nad głową. I chociaż jesteście daleko od domu i rodziny to nie poddawajcie się. Myślcie pozytywnie – o tym, że wojna na pewno się skończy i jak będzie wyglądać życie po powrocie do ojczyzny. Uwierzcie, że Wasze marzenia na pewno się spełnią. I pamiętajcie – dobro zawsze zwycięża…
Filip Garczyński, 13 lat

Mam na imię Maja i piszę do Was, bo wiem, że na świecie źle się dzieje. Jestem świadoma, co teraz musicie czuć. Pamiętajcie jednak, że zawsze po nocy wstaje dzień. Chcę, żebyście wiedzieli, że macie w Polsce prawdziwych przyjaciół. Takich, którzy Wam z serca pomagają i są z Wami myślami każdego dnia. Uwierzcie, że szczęście i normalne życie niebawem wróci. Będziecie mogli w swoim kraju chodzić do szkoły, cieszyć się ze spotkań z rówieśnikami. Świat się do Was naprawdę uśmiechnie. Jestem z Ukrainą całym sercem…
Maja Szczęsna, 10 lat