W minioną sobotę, Pałac Młodzieży zamienił się w klasztor Shaolin. Przez kilka godzin w dojo (miejsce do ćwiczeń sztuki walki) ćwiczący wykonywali zaawansowane formy ruchowe (kata), czas od czasu donosiły się okrzyki kiaj.  Tak, to było karate!
Na zaproszenie Pawła Karpowa, nauczyciela pracowni karate tradycyjnego Pałacu Młodzieży, do Szczecina przyjechali renomowani instruktorzy Polskiego Związku Karate Tradycyjnego – Zbigniew Sitarz 5 dan i Mirosław Kuciarski 5 dan. Dzieci i młodzież z Pracowni uczestniczyli w corocznym seminarium karate tradycyjnego. Karatecy ćwiczyli w grupach podzielonych według umiejętności i stopnia zaawansowania. W grupie początkującej instruktorzy skupili się na tłumaczeniu zasad budowania siły w karate. W grupach zaawansowanych głównym tematem był timing czyli wykorzystanie odpowiedniego momentu do wykonania akcji podczas pojedynku sportowego. Szczególnie został przećwiczony jeden aspekt timingu amashi waza (unik i kontratak).   

Poty przelane na dojo przyczyniły się do sukcesu na egzaminie, który  odbył się dzień później w  UKS Pomerania-Szczecin. 19 karateków z Pracowni Karate Tradycyjnego zdobyło wyższe stopnie w karate. Podopieczni Pawła Karpowa zaprezentowali wysoki poziom przygotowana potwierdzając skuteczność systemu szkoleniowego Pracowni w której ćwiczą coraz bardziej zaawansowane grupy.

tekst: Paweł Karpow